Stało się. Zakochałaś się w pole dance. Nie ważne, czy po zajęciach w studio, czy po obejrzeniu kilku występów, ważne, że decyzja zapadła i rozpoczynasz swoją przygodę z pole dance w domu. Chęci już są, więc potrzebujesz jeszcze sprzętu, a przede wszystkim drążka. Jest mnóstwo kwestii do rozpatrzenia, a w tym poradniku przybliżę Ci od czego musisz zacząć rozważanie zakupu rurki do pole dance.

Jaką rurkę do pole dance wybrać na początek?

Zanim szczegółowo przejrzysz strony sklepów ze sprzętem do pole dance musisz wiedzieć, czego potrzebujesz. Jest kilka rodzajów rurek, różne sposoby montażu, różne średnice, różne pokrycia. Można nawet samemu sobie zmontować rurkę, to nie jest fizyka kwantowa, bo w zasadzie wystarczy kawałek metalu o okrągłym przekroju! Trenowanie na takim DIY sprzęcie stawia wiele wyzwań, więc zakładam, że wolisz zaufać profesjonalistom i kupić przetestowany sprzęt. Jest kilka ważnych elementów determinujących decyzję o zakupie, więc postaram się przybliżyć te początkowe.

Miejsce

Zacznij od miejsca, w którym postawisz drążek. Dla chcącego nic trudnego i nawet przy najmniejszej przestrzeni da radę poćwiczyć, ale jeśli chcesz trenować komfortowo i móc wykonać większość trików to przestrzeń wokół rurki powinna mieć min. 3-4 m średnicy. Oczywiście dokładna średnica przestrzeni treningowej zależy od wzrostu osoby, która będzie na danym drążku ćwiczyć oraz stylu i zaawansowania (np. triki dynamiczne, wymagają więcej miejsca na zamachy,  figura iron x wymaga więcej miejsca, niż siedzonko.).

Możesz łatwo sprawdzić, czy w ogóle się zmieścisz za pomocą krzesła. Stawiasz krzesło w miejscu, w którym ma stanąć rurka i trzymając się jedna ręką za oparcie, a drugą wyciągniętą w bok obejdź krzesło dookoła. Jeśli nie napotkasz żadnych przeszkód, to dasz radę poćwiczyć w tym miejscu, ale jeśli myślisz o dynamicznych trikach takich jak wahadło czy feniks to miejsca potrzeba Ci będzie więcej, np. tyle ile wynosi twój wzrost z wyciągniętą ręką. Jednak zanim nabierzesz takich umiejętności to rureczka nawet w małej przestrzeni sprawi Ci dużo frajdy, więc nie zniechęcaj się, nawet jeśli masz mało przestrzeni.

Żeby dokładnie sprawdzić miejsce do treningu potrzebna będzie miarka i coś do zaznaczenia miejsc na podłodze, np. taśma malarska.

1. Zmierz swój wzrost z wyciągniętą ręką – to jest maksimum, miejsca, którego potrzebujesz. Zaznaczam, że często nawet w profesjonalnych studiach pole dance, nie ma tyle miejsca w każdą stronę, ale sprawdzamy wersję idealną. Stań przy ścianie z kawałkiem taśmy w dłoni, przyklej ją, zmierz na jakiej wysokości się przykleiła. To jest maksimum, prawdopodobnie większość osób ćwiczących w domu nigdy z tego nie skorzysta.
2. Zmierz minimum miejsca, które potrzebujesz, czyli rozpiętość swoich ramion – rozciągnij po prostu miarkę trzymając ją w obu dłoniach, albo przyklej na ścianie taśmy i zmierz. Nadal, to nie jest arbitralny wyznacznik tego, czy możesz mieć rurkę w domu, ale daje lepsze pojęcie, czy w ogóle się zmieścisz.
3. Dla idealnych warunków potrzebujesz miejsca o promieniu maksymalnie Twojego wzrostu z wyciągniętą ręką lub minimalnie o rozpiętości Twoich ramion. Musisz więc pomnożyć przez 2 uzyskana wartość, żeby łatwiej sprawdzić, gdzie taka przestrzeń się znajdzie.
4. Ustaw miarkę na wynik obliczeń i szukaj w mieszkaniu miejsca, gdzie się zmieści.
5. Gdy już znajdziesz takie miejsce z maksymalną lub minimalną wartością zaznacz środek taśmą i sprawdź, czy w każdą stronę będziesz miała odpowiednio dużo miejsca. Pamiętaj, że potrzebny jest Ci okrąg o promieniu rozpiętości Twoich ramion lub Twojego wzrostu.
6. Jeśli udało się znaleźć takie miejsce – misja skończona, zaznacz je taśmą i tam ustaw drążek Jeśli jednak nie ma idealnego miejsca, to nie koniec możliwości.

Jeśli nie udało Ci się znaleźć przestrzeni idealnej to nie koniec świata. Rurka nawet pół metra od ściany, wokół której jest dużo miejsca z pozostałych stron też pozwoli Ci przećwiczyć sporo elementów. Znajdź więc miejsce, które spełnia minimalne lub maksymalne warunki w większości kierunków. Będzie to wymagało dopasowywania treningu do przestrzeni, czyli będziesz musiała planować gdzie zrobisz zamach, albo w która stronę ustawisz się w figurze. Najczęściej zdarza się, że jakiś mebel przeszkadza w jednym miejscu – jeśli nie da się go przestawić – po prostu uważaj na niego podczas treningów. Możesz obłożyć go matą do ćwiczeń w skrajnych przypadkach, ale wystarczy, że nie będziesz machać nogą w jego kierunku i wszystko powinno być w porzątku. Najważniejsze, żeby mieściła się głowa i nie groziło Ci uderzenie w głowę właśnie.

Sufit

Równie ważny co przestrzeń jest sufit, a może nawet ważniejszy. Sufit będzie determinował to, czy możesz zaopatrzyć się w najpopularniejszą rurkę rozporową, czy potrzebujesz innego rozwiązania. Sufit, który jest stabilną konstrukcją umożliwia zamontowanie rurki rozporowej, czyli takiej, która nie wymaga stałego montowania, można ją łatwo przestawić lub zdemontować i prawie nie zostawia śladów (o ile silikon jest biały i czysty przed ustawieniem). Czasem da radę zamontować rozporową rurkę do pole dance na belce konstrukcyjnej. W tym celu należy znać dokładnie położenie takiej belki. Jeśli nie masz pewności jaki masz sufit to znowu przyjdzie z pomocą krzesło lub drabina. Musisz po prostu opukać to miejsce, którym ma stanąć rurka – jeśli dźwięk jest głuchy i pusty to oznacza, że prawdopodobnie nad cienką warstwą kartongipsu jest pusta przestrzeń i drążek rozparty w takim miejscu zrobi w nim dziurę, nie można też zastosować stałego montażu, czyli przykręcić rurki do takiego sufitu. Czyli na podwieszanym suficie nie można zamontować drążka do pole dance chyba, że masz możliwość zrobienia dziury i rozparcia rurki wyżej, do stabilnej konstrukcji. Można wtedy też poszukać opcji stelażu, np. ramienia przykręconego do ściany, na którym będzie zamontowana rurka. Są to indywidualne zamówienia i nie wiem, czy firmy sprzedające rurki się tym zajmują, czy trzeba szukać “złotej rączki” na własną rękę. Natomiast jeśli przy opukiwaniu dźwięk jest cichy, dźwięczny to prawdopodobnie masz solidną konstrukcję nad sobą i zarówno rurka rozporowa, jak i montowana do sufitu będzie dla Ciebie odpowiednia. Jeśli jednak sufit nie pozwala na żaden montaż to nie koniec świata, z pomocą przychodzą jeszcze tzw. stage, czyli rurki wolnostojące z podestem.

Podłoga

Żadna podłoga nie uniemożliwia trenowania pole dance. Da się ćwiczyć nawet na betonie, jeśli rozłożysz sobie na nim jakąś matę, żeby nierówności nie wbijały się w stopy i skórę podczas treningu. To dość ekstremalna wizja wymagająca niemałej determinacji. Myślę, że najbardziej interesuje Cię, czy można rurkę zamontować na drewnianej podłodze, na panelach, czy na kafelkach. Można. Jeśli martwisz się o uszkodzenie podłogi to panele mogą się troszeczkę „ugiąć” pod wpływem rozporu. Opcji jest kilka – można zrobić podkładkę pod panel, na którym stoi rurka, można wyciąć dziurę w panelu i rozpierać o wylewkę, czy co tam masz pod panelami, można też wymienić panel po zdemontowaniu rurki. Jeśli chodzi o drewno to może zostać delikatne wgniecenie jeśli parkiet nie jest twardy lub odpowiednio zabezpieczony. Jeśli robią się na nim ślady po meblach, zrobi się ślad i po rurce. Kafelki z kolei bywają bardzo śliskie i upadek na kafelki może być bardziej nieprzyjemny od upadku na pracującą podłogę. Ale generalnie nie ma przeciwwskazań do trenowania na konkretnej podłodze. Jeśli chodzi o rozpór, to wszystkie rurki rozpierane powinny mieć warstwę antypoślizgowej gumy na talerzu montażowym, więc nawet na śliskich kafelkach będzie się trzymać w miejscu.

Czy to już wszystko?

Zastanawiasz się, czy to już wszystko, co musisz rozważyć przed zakupem rurki? Nie, to dopiero początek! Te aspekty pozwolą Ci dopiero zdecydować o najważniejszych kwestiach, czyli o sposobie i miejscu montażu. A masz do wyboru rurki rozporowe, montowane na stałe, wolnostojące. Każdą z nich szczegółowo opiszę w kolejnym artykule już wkrótce!

Przyjemnie się czytało? Udostępnij!

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj moje profile na FB i IG

Nabrałaś ochoty na wspólny trening? Zajrzyj na moją stronę fitssey, albo tutaj.